Podstawowym wyróżnikiem charakteru naturalnego jest dobór odpowiednich gatunków i odmian kwiatów oraz innych roślin.

Co i kiedy?

Kwiaty i pozostałe rośliny najlepiej wpisujące się w naturalny trend to te, które możemy spotkać na łące, w lesie albo w przydomowym ogródku. Ogródek babci staje się obecnie kopalnią inspiracji do stworzenia perfekcyjnie urokliwego ślubu i wesela inspirowanego naturą.

Przyjęcie w stylu łąkowym będzie najpiękniejsze, jeśli zorganizujemy je w okresie od późnej wiosny do wczesnej jesieni. Wtedy mamy największy wybór kwiatów i roślin pasujących do naturalnego klimatu przyjęcia. Najpiękniejsze są kwiaty dostarczane przez krajowych hodowców lub nawet działkowiczów amatorów. Wiele spośród łąkowych gatunków nie występuje w całorocznej uprawie, dlatego też trudno znaleźć je poza naturalnym sezonem kwitnienia.

Polecają się do bukietów

Nie wszystkie gatunki znalezione na łące czy w ogródku nadają się na piękny bukiet, ze względu na swą krótkotrwałość. Piękne liliowce zerwane dzień wcześniej, następnego dnia przekwitną, gdyż pojedynczy kwiat wygląda ładnie tylko jeden dzień – stąd ich anglojęzyczna nazwa daylily. Jednak profesjonalny florysta dobierze te, które nadają się zarówno do bukietów, jak i kompozycji.

W naturalnym bukiecie z pewnością dobrze odnajdą się: chabry, rumianki, powojniki o wijących się łodyżkach i kwiatach w wielu odcieniach, romantyczne tawułki oraz sielskie kosmosy. Czarnuszki, krwawniki, ostróżki, jarzmianka, driakiew czy szałwia, floksy i cynie – wiele z nich posiada odmiany pełne i półpełne w kilkunastu wariantach kolorystyczny, co daje nam duże możliwości wyboru.

W kompozycjach łąkowych ważny jest też dobór zieleni o odpowiednim charakterze. Na szczęście mamy wiele możliwości, przyroda oferuje nam rośliny o różnej formie i kolorystyce. Delikatnym akcentem w bukiecie mogą być trawy o ozdobnych kłosach, jak dmuszek jajowaty, ostnica lub drżączka, do większych kompozycji świetnie nadają się kłosy miskanta chińskiego. Wyrazistszym zdobieniem będą zielonkawe kwiatostany rozchodnika okazałego – sedum, błękitnawe pędy mikołajka czy liście funkii. W łąkowym bukiecie mogą pojawić się także kłosy zboża – owies i żyto są pięknymi akcentami w letnich oraz jesiennych kompozycjach.

Urokliwym i bardzo stylowym dodatkiem okazują się również ozdobne liście paproci lub mech, który świetnie sprawdza się w dekoracjach stołów czy nawet jako poduszeczka pod obrączki.

Komponując bukiet bądź dekoracje stołów, nie musimy się ograniczać w wyborze kwiatów. Powszechnie dostępne gatunki, jak eustomy, goździki i róże – szczególnie odmiany gałązkowe i pełne – wspaniale korespondują z kwiatami łąkowymi i mogą stanowić piękne uzupełnienie bukietu czy dekoracji stołów.

 

Nieujarzmiony bukiet

Łąkowy styl jest trochę niesforny oraz asymetryczny i takie też są łąkowe wiązanki. Ich forma odbiega od klasycznego kulistego bukietu, w którym kwiaty ułożone są równo. Poprzez połączenie kwiatów o regularnych kwiatostanach oraz tych podłużnych, jak u lawendy czy szałwii, forma kompozycji jest nieregularna. Najczęściej bukiety łąkowe są lekko wydłużone lub rozłożyste. Poprzez połączenie kwiatów drobnych i tych o większych kwiatostanach wiązanki są interesujące i niepowtarzalne. Każda jest wyjątkowa. Pięknym dodatkiem do łąkowego bukietu są wstążki, których długie końce zwisają luźno. Dodatkową zaleta długich wstążek jest to, że wydłużają optycznie sylwetkę Panny Młodej, a także dodają jej lekkości.

Dzikie wesele

Przyjęcie w stylu naturalnym najlepiej zorganizować we wnętrzu o nieformalnym charakterze. Świetnie nadaje się rustykalna gospoda, wiejski dworek oraz minimalistyczna stodoła. Wnętrza pałacowe i te w stylu glamour nie pasują do wesela w stylu naturalnym czy to w wydaniu boho, czy rustykalnym. Główną dekoracja przyjęcia są oczywiście kompozycje na stołach. Może to być jedna większa dekoracja lub kilka mniejszych, podobnie jak na stole Pary Młodej. Piękny element stołu stanowią także listki lub pojedyncze kwiaty, którymi możemy ozdobić każdą z serwetek przy nakryciu. Warto także udekorować bufety, na których mogą stanąć duże bukiety kwiatów wzbogacone gałązkami lub świecami, ułożone na podkładach z mchu. Przystrojenie z użyciem gałęzi czy nawet pniaków wspaniale odnajduje się w naturalnym stylu i daje duże możliwości dekoratorskie.

Dodatki

Nawet najpiękniejsze kwiaty wymagają odpowiedniej oprawy, a wiadomo, że dodatki dopełniają każdą dekorację. Łąkowe kompozycje najlepiej zaaranżować w wazonach i wazonikach o dość prostych kształtach, które nie będą konkurować z urokiem kwiatów. Wspaniale prezentują się również wszelkiego rodzaju słoje, słoiczki i buteleczki czy nawet metalowe puszki. Możemy też połączyć kilka rodzajów naczyń, ważne jednak, by były w jednym stylu. Jeśli wesele ma być w formie rustykalnej, możemy włożyć kwiaty w naczynia ceramiczne o folkowym charakterze bądź też metalowe wiaderka czy nawet bańki na mleko.

Trafionym dodatkiem do łąkowych kwiatów są okrągławe plastry drewna, na których możemy ustawić wazony lub świece. Pasować będą także wszelkiego rodzaju drewniane skrzynki, których używa się nawet jako postumenty pod dekoracje.

Do naturalnej stylistyki nadają się też koronki, jednak nie jedwabne ani sztuczne, ale bardziej naturalne, bawełniane. Możemy nimi ozdobić na przykład wazony. Z pasującej również juty robimy na przykład bieżniki bądź ozdabiamy nimi serwetki.

Prezenciki

Podarunki weselne są miłą pamiątką dla gości. Warto, by były one dostosowane do charakteru imprezy. Jeśli więc organizujemy przyjęcie udekorowane dzikimi, łąkowymi kwiatami, podarunkami mogą być ozdobne paczuszki z nasionami polnych kwiatów opatrzone hasłem „zasiej miłość”. Dobrym pomysłem są też sadzonki ziół czy kwiatów ozdobnie opakowane, na przykład w jutę.

Papeteria

Odpowiednio dobrana papeteria ślubna stanowi piękne dopełnienie dekoracji przyjęcia weselnego. Do łąkowego stylu pasują naturalne, niebielone papiery. Minimalistyczny lub kwiatowy motyw graficzny pięknie podkreśla nastrój przyjęcia. Winietki, numery stołów czy menu spełniają nie tylko funkcję informacyjną – są także wspaniałą ozdobą.

 

Tekst i Zdjęcia: Marta Augustynowicz/Muscari