Rozbieramy Pana Młodego

Przygotowania do ślubu trwają, stajemy się coraz bardziej zestresowani, ale zarazem szczęśliwi, gdyż coraz bliżej naszego wymarzonego dnia.

Czy można coś jeszcze dopieścić, dopiąć, aby było lepiej? Człowiek zawsze będzie dążył do ideału. Jeżeli o ideał chodzi,  w artykule przedstawię ideał stroju Pana młodego, bazujący na skromnych i wysublimowanych dodatkach,  upinających Pana Młodego w jego wymarzony uniform ślubny. Nie przedstawię wam schematów oraz nie dam przepisu,  będzie to zadanie dla was.

Zaopatrując się w koszulę, czy to w sklepie, czy szytą na zamówienie u projektanta, dobierzmy kolor tak, aby nie odcinał się za bardzo od koloru wierzchniego garnituru. Przykład: bardzo biała koszula przy bardzo czarnym garniturze będzie dawała efekt negatywny pod kątem skrócenia tułowia poprzez widoczną białą plamą pomiędzy garniturem a klapami. Poszukajmy odcienia brudnej bieli, przyłóżmy parę koszul do garnituru i sprawdźmy, która najlepiej pasuje, aby całość była spójna. Wniosek z tego, że biel bieli nie równa. Bardzo ważną sprawą przy doborze koszuli jest sposób jej gniotliwości, sprawdźmy jak się gniecie (wsadzamy palec w kawałek koszulki i wykonujemy ruch 360 stopni, następnie rozciągamy tkaninę na płasko, jeżeli widzimy szpiczaste wybrzuszenia i  głębokie wgniecenia, śmiało możemy stwierdzić, że nie jest to koszula dla nas). Prawda jest okrutna, każda naturalna koszula będzie się mniej lub bardziej gniotła, wszystko zależy od jej składu. Niech nie mylą nas opisy na metkach o 100% składzie bawełny – nie ma takich koszul, gdyż właśnie takie koszule się najbardziej gniotą. Pamiętajmy jednak, że im bardziej naturalna koszula, tym bardziej będzie oddychać, a my będziemy się mniej pocić.

Jeżeli mamy sylwetkę tęższą, postawmy na koszulę taliowaną z dodatkiem elastanu czy lycry . Będzie dawała większy komfort oraz mniej się gniotła przy tego typu sylwetce.

Rodzaje koszul ślubnych

Koszula plisowana to najbardziej popularny wybór. W sklepach możemy spotkać koszule smokingowe plisowane, głównie białe, zapinane na spinki bądź na guziki. Plisa, czyli drobne zakładki na materiale, mogą mieć różną szerokość. Pamiętajmy, że tylko niewielka część koszuli jest widoczna po założeniu marynarki. Najlepszym wyborem klasycznym są plisy o równomiernym rozłożeniu. Dla bardziej odważnych polecić mogę koszule z plisami o różnej szerokości, są zarówno eleganckie jak i wyjątkowe, zwłaszcza gdy koszula jest szyta na miarę. Kołnierz w koszuli smokingowej jest na usztywnionej stójce ze załamanymi rogami, tzw. kołnierz łamany (dobierany do muchy) lub klasycznie odkładany (zwykły). Mankiety w smokingowej koszuli są podwójnie wywijane (tzw. francuskie) i zapinane na spinki. Osobiście wielbię zastosowanie plisy w koszuli. Jej sposób układania, szerokość, długość, kąt sprawiają, że każda koszula stać się może wyjątkową i jedyną w swoim rodzaju. Poniżej przedstawię wam dwa moje projekty – awangardowy oraz klasyczny.

Koszula zapinana na plisę klasyczna, dobrze skrojona koszula ze środkową plisą, pod którą zapinamy guziki, sprawdzi się zawsze – nie tylko na ślubie, ale i w innych okolicznościach. Koszula z plisą odchodzącą od kołnierzyka po sam dół pełni funkcję wyszczuplenia sylwetki, tak jak jest to w przypadku cienkich krawatów.

 

Koszula z żabotem bardzo elegancka, zazwyczaj ręcznie robiona, gdyż długość żabotu powinna być dostosowana do sylwetki klienta. Koszula może być zapinana na guziki obciągane tkaniną oraz guziki z kamieniami.

Styl koszuli będzie nawiązywał do stylu ślubów hiszpańskich, najlepiej sprawdzi się przy falbaniastej sukni Panny Młodej. Nie zakładamy do niej muchy, można natomiast broszkę. Koszula może być także pod kolor garnituru, np. gdy bierzemy ślub w lato, a Pan Młody postawił na jasny kolor garnituru.

Koszule z piki bawełnianej mają widoczne wypukłe wzory – to bawełniana tkanina, która jest z lewej strony drapowana, a z prawej pokryta wzorzystym bruzdowaniem. W wyglądzie przypomina powierzchnię piłeczki golfowej lub siateczkę z maleńkich diamentów. Poprzez wypukłość i perfekcyjne wykonanie daje bardzo ciekawy efekt. Koszula i marynarka powinny mieć rękawy odpowiedniej długości, spod rękawa marynarki powinien wystawać co najmniej 1cm mankietu. Często wolimy, jak wystaje go więcej.  Wystające spod rękawów marynarki kawałki mankietów powodują, że ręka wydaje się dłuższa przy założeniu, że odpowiednio dobrana jest długość rękawów w naszej koszuli. Zastosować mogą to ci, którzy mają krótkie ręce względem długości samej marynarki. Jeżeli postawimy na kolorową koszulę wbrew panującym trendom na biel, dobierzmy prawidłowo kolor do karnacji. Panu Młodemu o południowym typie urody nie będzie wskazana koszula w kolorze bladego różu, natomiast kolor ecru będzie zdecydowanie trafiony. Pan Młody z jasną karnacją i blond włosami nie powinien z kolei zakładać koszuli ecru, gdyż ta go postarzy i sprawi, że jego twarz zblednie, sprawiając wrażenie zmęczonej. Nie sugerujmy się panującym trendem na dobór koszuli pod kolor sukni Panny Młodej, istotą jest dobór koloru pod typ urody Pana Młodego.

Rodzaje kołnierzy Następnym ważnym etapem jest dobór kształtu kołnierza, długości stójki czy sprawdzenie odległości między dwoma wyłogami kołnierza. Kołnierzyk koszuli powinien być odpowiednio dopasowany. Zbyt luźny wygląda nieestetycznie, zbyt ciasny uwiera i kusi, by rozpiąć guzik pod szyją. Zbyt wysoka stójka może skracać szyję, natomiast przy długiej szyi krótka stójka zgubi pożądany efekt w naszej wymarzonej koszuli. Jeżeli kołnierz ma odpowiednią szerokość, nie powinien nam zniknąć z tyłu marynarki, zakładając oczywiście, że marynarka jest dobrze skrojona. Zewnętrza krawędź kołnierzyka i jego rogi powinny być przykryte klapą marynarki. Jedynie w ten sposób można uzyskać idealną harmonię pomiędzy liniami kołnierzyka koszuli, muchy, krawata czy samymi klapami marynarki, która je otacza. Kołnierzyk koszuli, którego rogi idą ostro w dół, najprawdopodobniej zaprzeczy tej regule, chyba że marynarka jest mocno taliowana. Panu Młodemu o smukłej sylwetce, który zdecydował się na garnitur taliowany, najbardziej będzie pasowała koszula o takim samym fasonie. Koszula taliowana może mieć różne kształty kołnierza. Osoba o bardzo szczupłej i pociągłej twarzy powinna zdecydować się na kołnierz włoski z szeroko rozłożonymi końcami kołnierza lub pół-włoski z końcami lekko rozchylonymi. Taki kształt sprawia, że owal twarzy optycznie staje się łagodniejszy. Do takiego kołnierza można założyć muchę, plastron lub krawat. Mężczyzna o smukłej szyi, ale okrągłej twarzy, idealnie będzie się prezentował w kołnierzu zwanym frakowym, z łamanymi małymi rogami. Dopełnieniem będzie dobór odpowiedniej muchy pod szyję czy plastronu. Często możemy spotkać koszule tego typy o fakturze drobnych prążków czy w splocie małej krateczki – przemyślmy wtedy, czy cały strój do siebie pasuje, głównie chodzi o zestawianie różnych faktur i kolorów.

Kołnierz „cutaway” zwany także potocznie kołnierzem włoskim. Jego wyłogi w charakterystyczny sposób rozchodzą się jeden od drugiego, znajdują się w dużej odległości od siebie. Jeden z najczęściej spotykanych kołnierzy, ma bardzo dużo odmian.

Szeroki wykładany kołnierz jest najbardziej elegancki oraz najmniej rzuca się w oczy. Szeroki kołnierz zakrywa większość szyi, powodując, że mężczyzna wygląda bardziej oficjalnie. Pamiętajmy, aby dokładnie przyjrzeć się po założeniu koszuli z tego typu kołnierzem, może on skracać szyję w niektórych przypadkach, co w efekcie końcowym będzie wyglądało komicznie.

Kołnierzyk łamany – Kołnierz łamany z załamanymi rogami (ang. wing collar) odsłania czarne wiązanie muchy,    pasuje najlepiej do garnituru w kroju smokingowym oraz o kroju szalowym.

MUSZKA

Muszka jest jednym z tych elementów, które każdy mężczyzna na pewnym etapie swojego życia musi wypróbować, a następnie ewentualnie z nich zrezygnować, jak z palenia fajki czy zapuszczenia brody. Muszka przyciąga uwagę, świadczy też o osobowości samego właściciela oraz w wielu przypadkach odzwierciedla styl życia, a nawet wykonywany zawód. Minusem muszki jest jej historia. Powstała z inspiracji kokardą i może dlatego muszki wydają nam się często komiczne oraz dla pewnej grupy ludzi zniewieściałe i nie do przyjęcia. Projektanci prześcigają się z coraz to nowszymi modelami much, ostatnio powstały nawet muchy z lakierowanego drewna oraz z metalu, jednak dwa podstawowe podziały to: mucha wiązana oraz zawiązana na stałe. Ta druga wersja wyparła pierwszą poprzez łatwość założenia i pewność, że się nie rozwiąże. Jeżeli wybieramy muchę związaną, wybierzmy zaczepianą na haftki. Na rynku znaleźć możemy muchy zaczepiane na haftki oraz na gumce – gumka jest zbyt banalna oraz nie zapewnia zbyt dużej regulacji ani komfortu jak haftki. Wielu mężczyzn obawia się zakładać muchy związane na gotowo, gdyż ktoś ze starszego pokolenia może zwrócić im uwagę, że muchę powinno się nosić tylko wiązaną. Jednak to właśnie największe domy mody z Paryża czy Mediolanu wypuszczają co sezon w  swoich nowych kolekcjach muchy już wiązane, gotowe do założenia od zaraz. Widać, że wraz z postępem cywilizacji i tempem życia dnia codziennego takie założenie muchy nie staję się niczym bijącym w mężczyznę XXI wieku.

To co różni muchy to kształty oraz grubość warstw. Mamy muchy z zaostrzonymi oraz gładkimi rogami, muchy podwójnie i pojedynczo nałożone oraz pękate i mniej pękate. Ich kształty mogą być regularne lub fantazyjne, wzory tkanin zaś nieograniczone i ozdobione naszytymi aplikacjami czy nawet kamieniami szlachetnymi.  Dobierzmy muchę tak, aby nas nie uwierała oraz nie grała pierwszej roli w naszym wymarzonym ubiorze.W modnych krojach garniturowych zaprzestano tworzenia na lewej klapie garnituru kieszonki błędnie zwanej butonierką. Poprawna jej nazwa to brus tasza, w którą często wkładamy ozdobną chustę czy specjalnie uformowany kawałek usztywnionego materiału, tzw. poszetkę. Poszetkę bardzo często widzimy w zestawie z muchą w tym samym kolorze. Jest to rozwiązanie banalne, które wydaje się być dobrze sprawdzonym i bezpiecznym pomysłem, ale nie znaczy, że musimy ją zakładać. Znani krawcy i marki odzieżowe zaprzestają instalowania w konstrukcji swoich projektów brustaszy z powodu dodatkowych cięć w marynarce. Dobra jakościowo tkanina od znanego producenta powinna być wykrojona i zszyta w całości, a nie przecinana poprzez wszycie kieszonki, to grzech niszczyć w ten sposób tkaninę – to słowa jednego z moich bliskich znajomych pracującego dla włoskich domów modowych.  Powinna być to mucha w nasyconym kolorze, np. standardowej czerni i bieli, ale może także być w kolorze koszuli. Jeżeli suknia Panny Młodej jest bardziej w kolorze złotym niżeli ecru, wykonajmy muchę z podobnej tkaniny, na pewno sprawdzi się idealnie. Mucha może być też we wzory, ale muszą być stonowane bez dużych kontrastów.

Zaopatrując się w koszulę, czy to w sklepie, czy szytą na zamówienie u projektanta, dobierzmy kolor tak, aby nie odcinał się za bardzo o koloru wierzchniego garnituru.

Tekst, opracowanie, rysunki, stylizacja: Łukasz Stępień

Zdjęcia: Łukasz Dziewic

Model: Shem Jacobs