Suknia ślubna – instrukcja obsługi


Po miesiącach przygotowań, trudzie wyboru i godzinach spędzonych na przymiarkach, wreszcie jest. Twoja jedyna. Nieśmiało zerkasz do pokrowca, w którym wisi mgiełka utkana z marzeń. Kiedy przywieziesz ją do domu, ślubny nastrój dotrze w każdy kąt. Nie zapomnij jednak, że twój gość jest wyjątkowy i będzie wymagał specjalnego traktowania. Delikatne tkaniny, cały rytuał ubierania, upinanie, sznurowanie… Aby nie pogubić się w tej całej procedurze, przydałaby się instrukcja obsługi.

Transport

Jeszcze będąc w salonie czy ślubnym atelier, zapytaj o przechowywanie i transport sukienki. Twój ślubny doradca zna specyfikę tkanin i sposób wykonania kreacji, którą wybrałaś, więc jego rady mogą być na wagę złota. Gotowa suknia powinna znajdować się w specjalnym pokrowcu przepuszczającym powietrze i chroniącym przed kurzem i zabrudzeniami.

Jeśli masz taką możliwość, przetransportuj sukienkę samochodem. Komunikacja miejska nie jest ulubioną formą podróżowania twojej białej przyjaciółki. Ułóż sukienkę na tylnym siedzeniu i rozłóż tak, aby możliwych zagięć było jak najmniej.

Przechowywanie

W większości przypadków po przywiezieniu do domu należy powiesić sukienkę w pokrowcu w zaciemnionym pomieszczeniu. Jej ułożenie powinno zapobiegać zagięciom i deformacji. Szczególną uwagę zwróć na dekolt i ułóż sukienkę tak, aby miseczki nie zapadały się do środka.

Pomyśl o miejscu, do którego nie mają wstępu domowe futrzaki, z dala od okna, z którego mogą przywędrować nieprzychylne sukience insekty. Drogi do skarbu nie powinny też poznać wszystkie ciekawskie ciocie, które niepozornie mogą wkraść się, aby „tylko rzucić okiem”.

By w godzinę zero nie przywitała cię żadna niemiła niespodzianka, co dwa lub trzy dni otwórz pokrowiec i sprawdź, czy wszystko w porządku.

Prasowanie

Jeśli sukienka mimo twoich największych starań zmięła się, na co szczególnie narażone są delikatne jedwabie i muśliny, absolutnie nie sięgaj po broń, od której sama możesz polec, czyli zwykłe żelazko domowe. Wrażliwe na ciepło ślubne tkaniny składem znacznie różnią się od tych, do których przystosowana jest moc takiego urządzenia. Aby uniknąć spalenia, zbiegnięcia czy odbarwienia materiału, najlepiej użyć specjalnej prasowalnicy parowej. Jeśli sama nie masz takiego urządzenia skontaktuj się z twoim ślubnym konsultantem i zapytaj o możliwość przeprasowania sukienki w ślubnej pracowni, która na pewno jest wyposażona w profesjonalny sprzęt. W przypadku sytuacji „ślub za pół godziny – panika!” potraktuj sukienkę delikatnym strumieniem powietrza z suszarki.

Ubieranie

Niby wszystko wydaje się proste i przećwiczone. Twoje druhny znają na pamięć sposób sznurowania gorsetu, razem przećwiczyłyście proces ubierania jeszcze w salonie. Mimo wszystko w stresie i ferworze ostatecznych przygotowań postaraj się nie zapomnieć o kilku podstawowych kwestiach:

  • Zanim założysz sukienkę, zjedz coś! To twój ostatni konkretny posiłek przed uroczystym obiadem.
  • Zdejmij biżuterię, która mogłaby pozaciągać materiał.
  • Jeśli jest taka możliwość zakładaj sukienkę od dołu, wówczas ochronisz fryzurę przed uszkodzeniem i nie ubrudzisz niczego makijażem.
  • Jeśli sukienka ma być zakładana od góry, przykryj twarz delikatną chusteczką.
  • W przypadku zapięcia na zamek, poproś o pomoc w ubieraniu dwie osoby. Jedna powinna podtrzymywać i asekurować sukienkę, a druga delikatnie zasuwać. Wszelkie mocne szarpnięcia mogą doprowadzić do zepsucia zamka.
  • Jeśli sukienka jest sznurowana, osoba, która wiąże, powinna robić to stopniowo, dbając, aby sznurek nie był pozwijany oraz by wiązany warkocz zwężał się ku dołowi.
  • Po założeniu i zapięciu sukienki wspólnie skontrolujcie całość, sprawdźcie, czy nie podwinęła się podszewka i czy wszystko leży idealnie.

Użytkowanie

Perfekcyjnie dobrana sukienka powinna być na tyle wygodna, aby samo jej noszenie nie przysparzało najmniejszych problemów. Pamiętaj jednak o kilku podstawowych zasadach. Jeśli jest to sukienka z trenem, poinstruuj swoją druhnę o sposobie jego odpinania i podpinania. Podczas wchodzenia po stopniach lekko unieś wszystkie warstwy sukienki, aby żadnej nie przydeptać. W trakcie zabawy twoja druhna powinna monitorować sposób, w jaki układa się sukienka. Jeśli coś zaczyna odstawać lub delikatne koronki nie wytrzymują starcia z kolejnym wujkiem, który chce cię wytańczyć, użyjcie zestawu małej krawcowej (igła, nitka, nożyczki, agrafka, zapasowy guzik), który twoja druhna  powinna mieć w swoim niezbędniku.

 

Czyszczenie

Biały kolor bezwzględnie pokaże nawet najmniejsze zabrudzenia, a o takie nie trudno szczególnie podczas weselnego obiadu. Jeśli plamka jest niewielka, użyj odplamiacza w sztyfcie lub po prostu białej, płóciennej szmatki, wody i mydła.

Po przyjęciu twoja piękna, dopracowana w najmniejszym detalu i niegdyś czysta sukienka może wyglądać jak po miesięcznym szkoleniu w koszarach. Spokojnie. Poszukaj pralni, która specjalizuje się w czyszczeniu sukien ślubnych. Profesjonalnie wyczyszczona i uprasowana powinna wrócić do dawnej postaci. Jeśli sukienka wymaga drobnych poprawek krawieckich, zapytaj o pomoc twojego ślubnego doradcę.

 

Jeśli planujesz sprzedać sukienkę, nie zwlekaj. Im kreacja nowsza, tym większa szansa, że znajdziesz dla niej nową właścicielkę. Jeśli postanowiłaś zostawić suknię jako pamiątkę dla potomnych, najlepiej przechowuj ją w pokrowcu. Może za pięćdziesiąt lat ktoś odkryje ten rodzinny skarb w kufrze na strychu i wszystkie wspomnienia ożyją?

Tekst: Barbara Kiszka

Zdjęcia: Can Stock Photo INT