Mini
Lata 70. powracają również w modzie ślubnej. Jeśli stylistyka hippie jest Ci bliska, a Twoje długie, zgrabne nogi nie chcą chować się pod powłóczystą princeską, dopasowana mini jest stworzona dla Ciebie. W tym sezonie, dla równowagi, krótkie sukienki nosimy w połączeniu z długimi, koronkowymi rękawami. Mini to propozycja dla wysokich, szczupłych Panien Młodych, o nieco chłopięcej sylwetce.
Przed kolano
Tiulowa sukienka przed kolano to idealny fason dla filigranowej łobuziary, która dobrze czuje się w rockandrollowych klimatach. Sukienka zrobi największe wrażenie w tańcach swingowych czy jivie. Po ceremonii możesz zmienić buty na wygodne tenisówki i ruszyć na parkiet.
Za kolano: 3/4
Jeśli marzysz o ślubie w stylu retro i jesteś fanką Audrey Hepburn, poszukaj sukienki o długości 3/4. Taki fason idealnie sprawdzi się na paniach, które chcą zakryć kolana, a wyeksponować łydki. W zestawie z krótkimi rękawiczkami i bukietem z konwalii stworzysz stylizację, która przeniesie Ciebie i gości w złotą erę Nowego Jorku i hitów Franka Sinatry.
Długość 7/8
Długość stroju sezonu 2016 to właśnie 7/8, czyli przed kostki. Świetnie sprawdza się jako zestaw: spódnica + crop top; ale uwaga: takie połączenie odsłania pępek i skraca nogi, dlatego to propozycja dla posiadaczek płaskiego brzucha i smukłych stóp. Chcesz dodać sobie wzrostu? Słupkowe obcasy nadadzą całości charakteru i idealnie zgrają się z odsłoniętą kostką.
Tekst: Barbara Kiszka